Budżet 2020: "Pierwsi nabywcy potrzebują większej pomocy"

Niezależnie od tego, czy chodzi o wynajem czy spłatę kredytu hipotecznego, osoby poniżej 35. roku życia bardziej martwią się mieszkalnictwem niż jakąkolwiek inną kwestią finansową.

Członkowie grupy BBC Affordable Living na Facebooku zostali zapytani, co chcieliby zobaczyć dla młodych ludzi w Wednesday's Budget - i odpowiedź wróciła głośno i wyraźnie.

"Kontrola czynszów i większe podatki od zakupu do wynajmu nieruchomości", mówi James. "Więc włóż to w pomoc ludziom w zakupie własnego domu."

Sarah powtórzyła wezwanie do kontroli czynszów, mówiąc: "Naprawdę irytuje mnie, że młodzi ludzie płacą za styl życia swoich właścicieli."

Trushar wezwał do zniesienia dzierżawy nieruchomości, które ostatnio były przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez Urząd ds.

Powiedział, że "byłoby to dosłownie najlepsze, co Borys może zrobić dla młodych ludzi", dodając: "Nie mogę rozważać zakupu domu, którego wartość spada w momencie zakupu i jest pełen nieuczciwych przymierzy."

"Rosnące wyzwanie

Pierwszym niedoszłym nabywcą, który chciałby uzyskać pomocną dłoń ze środowego budżetu jest 29-letni Andre Armenian, który chce kupić nieruchomość ze swoją narzeczoną Siân Webb.

Para oszczędzała pieniądze, mieszkając około 35 mil od siebie w domach swoich rodziców - on w St Albans, Hertfordshire, ona w Romford, Essex.

Andre powiedział BBC: "Doceniam to, że jest tylko tyle środków, które można zastosować na rynku mieszkaniowym, aby utrzymać zdrową równowagę popytu i podaży. Trzeba jednak coś zrobić, aby sprostać rosnącemu wyzwaniu, przed którym stają pierwsi nabywcy.

"Zrewidowana wersja Pomocy w Zakupie Isy byłaby dobrym początkiem, taka z bardziej realistycznymi limitami wartości domu". W ramach poprzedniego programu, wierzę, że nieruchomości poza Londynem mogą być warte tylko do 250.000 funtów, aby kwalifikować się do pomocy w zakupie, co, jeśli jesteś tylko na zewnątrz M25, nie jest bardzo dużo pieniędzy.

"Młodzi ludzie muszą kupować nieruchomości coraz dalej od miast, w których pracują, ponieważ są one zazwyczaj nieco tańsze.

"Wprowadzenie kilku zniżek podróżnych lub kart kolejowych dla nowych właścicieli domów, którzy już pracowali, aby dostać się na pierwszy szczebel drabiny mieszkaniowej, pomogłoby złagodzić ich obciążenia finansowe."

"Niejasne obietnice

Wydaje się jednak mało prawdopodobne, aby kanclerz Rishi Sunak ujawnił w budżecie duży pakiet środków związanych z mieszkalnictwem.

Źródła Whitehalla jasno wskazały, że priorytety finansowe rządu opierają się na realizacji obietnic konserwatystów dotyczących wyborów.

A głównym założeniem jego strategii mieszkaniowej w tym dokumencie było kontynuowanie postępów w kierunku osiągnięcia celu 300.000 nowych domów rocznie do połowy lat 2020.

Jeśli chodzi o kontrolę czynszów, pojawiły się one w manifeście Partii Pracy, ale nigdy nie zostały przyjęte przez konserwatystów.

Komentatorka finansowa Iona Bain, założycielka Young Money Blog, powiedziała, że budżet powinien zawierać środki, które wstrząsną rynkiem mieszkaniowym i pomogą młodym ludziom.

Obawiała się jednak, że będzie to "biznes jak zwykle", z bardziej "niejasnymi obietnicami budowy kolejnych domów, które nie będą cięły musztardy".

Powiedziała BBC: "Nadal nie widzieliśmy takiej ambitnej, radykalnej reformy, która pozwoliłaby młodym ludziom wejść na drabinę mieszkaniową."

Reforma rynku

Pani Bain powiedziała, że w odróżnieniu od wielu innych młodych ludzi, udało jej się kupić własną nieruchomość, ale teraz jest "na miejscu" bez szans na przeprowadzkę do większego miejsca: "Tak jest teraz w przypadku nowych nabywców."

Wezwała do podjęcia działań mających na celu uczynienie rynku mieszkaniowego "bardziej przejrzystym i funkcjonalnym", w tym do wprowadzenia przepisów powstrzymujących deweloperów od siedzenia na gruntach, które zostały zatwierdzone do budowy domów, podczas gdy ich wartość wzrosła.

Zwróciła również uwagę na fakt, że nowe domy często budowane są w miejscach pozbawionych udogodnień i słabych połączeń komunikacyjnych, co czyni je niepożądanymi dla młodych ludzi.

"Muszą być to odpowiednie domy w odpowiednim obszarze i po odpowiednich cenach", powiedziała.

Sajid Javid, który zrezygnował z funkcji kanclerza w zeszłym miesiącu po kłótni o połączenie swojego zespołu z doradcami nr 10, powiedział, że gdyby pozostał przy realizacji budżetu, obniżyłby opłatę skarbową, która jest podatkiem płaconym od większości nieruchomości zakupionych w Anglii lub Irlandii Północnej.

Ale doradztwo w zakresie nieruchomości BuyAssociation uważa, że Pan Sunak raczej nie pójdzie w tym samym kierunku.

"Pomimo presji na rząd, aby wykorzystał swoje uprawnienia do pobudzenia rynku mieszkaniowego i zachęcenia do inwestycji, ogólna obniżka opłaty skarbowej wydaje się mało prawdopodobna" - mówi.